Wednesday, March 28, 2012

little shopping.

       little shopping. Każdy z nas ma chyba chwile słabości kiedy wchodzi do sklepu i przynajmniej połowa rzeczy mu się podoba? Cóż. Ja mam tak prawie zawsze, no może poza wyjątkami kiedy jestem wybredna. Ale to się rzadko zdarza, niestety - dla mojego portfela to na pewno nie jest dobra wiadomość, ale co zrobić?
       Dzisiaj między zajęciami popołudniowymi miałam chwile wolną, więc z przyjaciółką wstąpiłyśmy do H&Mu, który akurat był w pobliżu i oto rzeczy, które wybrałam dla siebie. Nie są to tym razem ubrania, ponieważ wtedy na pewno trwałoby to dłużej. Jest to kilka dodatków i kosmetyków. Wybrałam także dwie maseczki do twarzy, wypróbuje je i na pewno napiszę Wam czy pomogły. Sama nigdy nie kupowałam maseczek w H&M, więc także jestem ciekawa co z tego będzie.
       Dziękuję za wszystkie miłe komenatrze pod poprzednią notką! Jesteście wspaniali :) napisałabym na pewno szybciej nową notkę - jednak totalny brak czasu robi swoje. Codziennie cały dzien zajęty, brak czasu dla siebie, nie mówiąc już o blogu. Jednak codziennie wchodzę chociaż na chwilkę, czytam Wasze komentarze i staram się także komentować również wasze blogi :)


Spinki - H&M
Kolczyki - H&M
Lakier do paznokci, pękający - H&M
Lakier do pazokci, czerwony - H&M
Mokre chusteczki do rąk i twarzy: ginger & lime, coconut & mango - H&M
Maseczka do twarzy: malinowy koktail - oczyszczająca pory; granat i passiflora -typu peel off - H&M







4 comments:

  1. First! Just waiting when commenting your blog start to be a competition. Haha.
    No cóż. Czas leci, a mamy go coraz mniej... Ech. I się w dodatku starzejemy. Teraz to tylko... Z górki? Straszne.
    Dużo na głowie, dużo do roboty.
    High quality pics. I can't stand it til now.
    You did great!
    Ale waniliowa fasolka...?

    ReplyDelete
  2. O jaaa, kolczyki przepiękne!! :)

    ReplyDelete

Thanks for all comments!
If you leave your blog address I'll check it!